Mój pierwszy CUD MIÓD BOX
Cud miód box nr 9
Jakiś czas temu, odkryłam cud miód box i bez wahania zamówiłam paczki na 3 miesiące. Dziś dotarł do mnie pierwszy box i już w pierwszej chwili wiedziałam, że to nie były zmarnowane pieniądze. Najlepsza w tym wszystkim była moja reakcja przy odpakowywaniu boxa. Uśmiech nie schodził mi z twarzy ani na moment, w trakcie studiowania jej zawartości :)
I cały urok w tym, że produkty w każdym boxie są dla nas niespodzianką. Mój chłopak śmiał się ze mnie, jak z małego dziecka z nową zabawką :D Już kompletuję składniki na chlebek żytnio-gryczany, który upiekę na weekend. Myślę, że morelowa konfitura skomponuje się z nim idealnie, już nie mogę się doczekać.
Wspaniałe regionalne produkty, a do tego wszystko przepięknie zapakowane. Wszystkim zastanawiającym się czy warto, gorąco polecam spróbować :)
Kochana gratuluje :)) Ja zamierzam zamówić te boxy od stycznia i to od razu biorę 6. Jeżeli ci się spodobają to może będziesz dalej zamawiać i wtedy będziemy dzielić się wrażeniami :))
OdpowiedzUsuńOoooo matko, ale super sprawa! Pierwsze słyszę o czymś takim! Już sprawdzam, dzięki za informację :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że w irlandii nie ma czegoś takiego :(
OdpowiedzUsuńcałuski
Karola Z tuSiePisze
widziałam boxy pełne kosmetyków, ale taki z artykułami spożywczymi widzę po raz pierwszy na oczy:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę boxa o takiej zawartości :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o czymś takim (ależ ja jestem w tyle!) wygląda świetnie!:)
OdpowiedzUsuńŚledzę ich na FB i kuszą, w 2015 wypróbuję na sobie a co :)
OdpowiedzUsuń