Dzisiaj nareszcie dokonałam zakupu, który planowałam już od dłuższego czasu. Masło do ciała z The Body Shop znalazłam kiedyś w Douglasie i zapach bardzo mi się spodobał. Później zdążyłam już kilka razy zapomnieć o tym maśle, a trwało to do dziś gdyż trafiłam na wiosenne promocje i udało mi się go dorwać za 39 zł (cena regularna 69 zł). Zapach niezmiennie jest według mnie przepiękny, a jakość produktu zaskoczyła mnie. Przyznam, że obawiałam się że zapach będzie jedyną zaletą tego masła, na szczęście byłam w błędzie. Nie będę robić rozbudowanej recenzji tego produktu, bo też nie byłaby ona w 100% rzetelna po jednym dniu użyciu. Jednak póki co zauważyłam, że zapach utrzymuje się dość długo, masło ma dość gęstą konsystencję więc wydaje się być wydajne, nawilża i wygładza. Moje odczucia na razie są jak najbardziej pozytywne i mam nadzieję, że się to nie zmieni :).
Dla ciekawych zdjęcie składu:
Przy okazji skusiłam się na małą wersję Seaweed Clarifying Night Treatment - żel do twarzy na noc z algami, polecany do cery mieszanej. Dzisiaj zastosuję go po raz pierwszy. W sumie dałam się namówić przez niską cenę (7zł), a z drugiej pomyślałam, że teraz w sezonie letnim będzie mi się bardziej przetłuszczać strefa T więc może, akurat się sprawdzi. Z tego co wyczytałam to w pewnym stopniu zwęża też pory. Sprawdzimy, to się dowiemy :)
Lubicie firmę The Body Shop? Miałyście do czynienia z tymi kosmetykami?
Pozdrawiam :)
uwielbiam masła TBS :)
OdpowiedzUsuńUuuuwielbiam te masła :) Ale tego zapachu nigdy nie sprawdziłam, muszę powąchać jak będę w pobliżu The Body Shop :) A pamiętasz może jakieś szczegóły tych promocji? Bo ja coś nigdy nie jestem na bieżąco z tymi ich zniżkami i potem przepłacam :(
OdpowiedzUsuńWiem tylko tyle że to wiosenna promocja i trwa tylko do czwartku, przynajmniej w moim mieście :d
UsuńMusi cudownie pachnieć !
OdpowiedzUsuńMusi cudownie pachnieć !
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tych firm, ale koniecznie daj znać jak się sprawdza ten żel, bo też szukam jakiegoś na lato, bo sama mam problem ze świecąca strefą T ;/
OdpowiedzUsuńStosuję masła ,są świetne :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.khatstyle.blogspot.com/
Ja bardzo lubię ich kremy, teraz akurat używam nawilżającego z witaminą E, jest świetny :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tych kosmetykach
OdpowiedzUsuńZapach TBS mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z TBS, niestety w Krakowie nie ma sklepu stacjonarnego :/ Ale o kosmetykach czytałam same dobre opinie :)
OdpowiedzUsuńMasła do ciała są świetne! :)
OdpowiedzUsuńWłasnie masła z TBS lubię najbardziej, bo ich konsystencja jest bardzo fajna :) Ciekawi mnie też zapach, bo ogólnie gruszkę lubię bardzo :)
OdpowiedzUsuńMiałam do tej pory niewiele kosmetyków tej marki, ale wszystkie przepięknie pachniały :)
OdpowiedzUsuńOoo nie słyszałam o tym.
OdpowiedzUsuńJa niestety jeszcze nie miałam okazji przetestować żadnych kosmetyków z The Body Shop a szkoda, bo podobno mają cudowny asortyment pielęgnacyjny, miłego testowania!
OdpowiedzUsuńJa lubie TBS :).
OdpowiedzUsuńmusi pachnieć cudownie ♥ ale jak dla mnie cena nadal jest za wysoka jak na zwykłe masło do ciała ;)
OdpowiedzUsuńadgam.blogspot.com
Masło ma świetne opakowanie, już wyobrażam sobie zapach :)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić to masełko :)
OdpowiedzUsuń