TAG - włosowe pytaśki


Witajcie, jakiś czas temu zostałam nominowana do tagu "włosowe pytaśki" przez Melanie's Fashion. Dzisiaj znalazłam w nieopublikowanych postach tag, gdyż przygotowałam go już jakiś czas temu. Korzystając z okazji, że nie bardzo mam czas teraz pisać, a na blogu zapanowała u mnie cisza, postanowiłam właśnie go opublikować :) 




1. Jaki masz kolor włosów?
Hm... To wbrew pozorom bardzo trudne pytanie. Aktualnie dotrwałam do momentu gdy udało mi się odzyskać naturalny kolor włosów - było rozjaśnianie, farbowanie, farbowanie, farbowanie, dekoloryzacja, farbowanie i długie męczenie się z odrostem, który z czasem przybierał formę naturalnej ombry :D. Dziś cieszę się naturalnym kolorem do połowy długości włosów, a reszta przybrała kolor niemal taki sam jak naturalne i dziś już wiem - nigdy więcej farbowania...



2. Czy to jest Twój kolor marzeń? A jak nie, to jaki?
Tak to jest mój kolor marzeń, bo marzyłam wrócić do naturalnego i tego będę się trzymać.



3. Pozwalasz wyschnąć włosom naturalnie czy stosujesz suszarkę?
To zależy czy szykuję się na wyjście czy po prostu myję włosy i zostaję raczej w domowym nastroju. W pierwszym przypadku suszę (staram się to robić zimnym nawiewem, jak mam wystarczającą ilość czasu), w drugim pozostawiam, aby wyschły naturalnie.



4. Jaki jest Twój największy włosowy problem?
To, że moje włosy są z natury dość słabym tworem :P



5. A co w nich lubisz najbardziej?
Chyba ich długość i to że są naturalnie dość proste i nie stosuję do stylizacji ani prostownicy, ani lokówki (chyba, że na jakąś specjalną okazję).


6. Ulubiony szampon?
Nie mam swoich ulubieńców, aktualnie stosuję szampony z Yves Rocher i jestem zadowolona. Co do szamponów nie mam też wygórowanych oczekiwań, najważniejsze aby dobrze mył, natomiast nie może wyrządzać żadnej krzywdy moim włosom i skórze głowy, wtedy jest ok. Miło też jak ładnie pachnie :)


7. Ulubiona maska lub odżywka?
Na chwilę obecną próbuję różnych produktów, pamiętam, że bardzo dobrze sprawdzała się u mnie odżywka z Garniera z olejkiem awokado (żółta seria), natomiast aktualnie używam takich kosmetyków:


Pervoe Reshenie, Przepisy Babci Agafii, Maska do włosów drożdżowa na pobudzenie wzrostu

Yves Rocher, Reparation, Repair Conditioner (Odżywka odbudowująca do włosów bardzo suchych i kręconych)

Marc Anthony Oil of Morocco, Argan Oil Conditioner (Odżywka rewitalizująca z marokańskim olejem arganowym)


Póki co nie mam zastrzeżeń do tych kosmetyków i używam ich z przyjemnością. Gdybym miała wybrać najsłabszy z tych kosmetyków to chyba maska drożdżowa, ze względu na rzadką konsystencję, a co za tym idzie małą wydajność produktu. Zapach też mnie już trochę męczy, ale powoli kończę opakowanie.

8. Idealna długość włosów?
Długie! U niektórych bardziej u innych mniej długie, ale nigdy nie krótkie. Jak oglądam w tv przemiany i widzę jak Ci pożal się Boże styliści dosłownie opitalają te biedne kobiety pozbawiając je kobiecości to aż się razem z nimi stresuje. Wiadomo niektórym krótkie ścięcie bardzo pasuje, ale rzadko spotykam się z takimi przypadkami :)



9. Najciekawszy włosowy gadżet to…?
Szczotka Tangle Teezer!



10. Największa „włosowa wpadka”?
Za gimnazjum prostowanie włosów metalową prostownicą - pogrom dla moich włosów.


Nominuję wszystkich chętnych :)

5 komentarzy:

  1. zazdroszczę Ci tego że masz włosy naturalnie dość proste :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawy tag, chyba zrobię u siebie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Szampony Yves Rocher jakimś cudem są świetnie tolerowane przez mój skalp, więc też u mnie goszczą. Też jestem fanką długich włosów. Zauważyłam, że z jakichś powodów często kobiety po 30-stce ścinają włosy i tak już zostaje, a przecież tak jak piszesz, włosy dodają jednak kobiecości. Wg mnie krótkie i w dodatku nijakie fryzurki często powodują, że taka dojrzała już kobieta zaczyna przypominać z wyglądu faceta...

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 magdalinska - blog lifestylowy , Blogger