Budyń owsiany z bananami, gryką, malinami i mango

Witam Cię na moim blogu, którego zakres tematyczny nie podlega żadnym ograniczeniom. Jeśli interesujesz się pielęgnacją ciała, aktywnym wypoczynkiem, organizacją czasu, rozwojem, podróżami, gotowaniem, kulturą i literaturą (czyli tym co na codzień umila mi czas), to z pewnością znajdziesz tutaj coś dla siebie. Bloga prowadzę od 2009 roku, jednak ze względu na moje szerokie zainteresowania niejednokrotnie zmieniałam jego tematykę, a co za tym idzie również sam adres. Mam nadzieję, że tym razem pozostanę w obecnym formacie z Wami na dłużej, a każda spędzona tutaj chwila nie będzie dla Was stratą czasu oraz, że znajdziecie tu wiele przydatnych i inspirujących treści. M.
Bardzo się cieszę, że mogę się z Wami podzielić jedną z ciekawszych nowinek jakie ukazały się ostatnio w mojej domowej biblioteczce. Opow...
wygląda pysznie, muszę wypróbować Twój przepis:)
OdpowiedzUsuńAle fajnie wygląda :) Jestem ciekawa jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńpycha ♥ wyglądasz bardzo smacznie ;)
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie (mimo, że ja nie lubię słodkiego). I wygląda/brzmi też zdrowo :). Świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie a eksperymenty zdecydowanie lubię.
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie, na pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńAle smakowicie wygląda ♥
OdpowiedzUsuńAle pychotka!!!
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńPołączenie budyniu i owsianki musi być pyszne! :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności! :-)
OdpowiedzUsuń